Czy warto inwestować w platynę inwestycyjną?

Najmłodszy metal szlachetny i inwestycyjny, czyli czy warto inwestować w platynę?

Złoto i srebro to najczęściej wybierane metale inwestycyjne. Ten pierwszy często określany jest mianem bezpiecznej przystani. Wartość złota rzadko spada, a nawet jeśli, to szybko wraca do normalności. Srebro natomiast coraz lepiej prosperuje, co przekłada się na większe zainteresowanie wśród inwestorów. Tymczasem istnieje jeszcze jeden metal lokacyjny, o którym często zapominamy podczas podejmowania decyzji o inwestycji. Mowa oczywiście o platynie, czyli najmłodszym kruszcu szlachetnym. W dzisiejszym wpisie skupimy się na tym, czym ona jest i odpowiemy na pytanie, czy warto w nią inwestować.

Najważniejsze informacje: czym jest platyna inwestycyjna i czym się charakteryzuje?

Złoto i srebro są w nieustannym obrocie już od czasów starożytnych. Platyna jest jednak stosunkowo młoda. Odkryto ją dopiero w pierwszej połowie XVIII wieku. Pierwsze jej złoża odkryto w Kolumbii, jednak wtedy zbagatelizowano jej wartość. Co ciekawe, nazwa “platyna” pochodzi od hiszpańskiego słowa “platina” (czyli “sreberko”), którym pejoratywnie określano właśnie ten metal. Wówczas kolumbijscy poszukiwacze uważali, że znajdywane przez nich ziarna to bezwartościowe kamienie imitujące srebro. Dodatkowo platyna często przyklejała się do złóż złota, a jej usunięcie bez uszkodzenia obydwóch metali graniczyło z cudem. Poszukiwacze niechętnie odrzucali więc powstałe bryłki, przekonani, że nie są one nic warte. Wtedy nie znano jej zastosowań i prawdziwej wartości. Dzisiaj platyna stanowi podstawę funkcjonowania wielu produkcji, biznesów i branż.

Platyna została zidentyfikowana jako biały metal, w którym wprawniejsze oko z pewnością zauważy niebieskawe refleksy. Pierwiastek ten jest niezwykle odporny na wszelkiego rodzaju uszkodzenia, a przy tym bardzo plastyczny i ciągliwy. Z tego powodu platyna jest metalem niezwykle popularnym wśród złotników — można z niej tworzyć rozmaite kształty. Materiał ten posiada jednak ogromny potencjał inwestycyjny, dzięki czemu cieszy się coraz większą popularnością.

Rzadki surowiec — skąd wzrost zainteresowania platyną?

Powyższe pytanie często pojawia się wśród wielu inwestorów - niezależnie od ich stażu inwestowania w metale szlachetne. Platyna nie jest w obiegu tak długo jak złoto lub srebro. Wiele osób zainteresowanych inwestowaniem podchodzi do niej z dużą ostrożnością. Pozostałe metale szlachetne kuszą bezpiecznym zyskiem, ponieważ spadki są niewielkie lub chwilowe, co oznacza mniejsze ryzyko. Wystarczy jednak spojrzeć na statystyki, aby zauważyć coraz większe zainteresowanie inwestowaniem w platynę. Wyróżnia się kilka czynników odpowiadających za wzrost popytu inwestycyjnego.

Zainteresowanie tym metalem szlachetnym wynika przede wszystkim z jego słabej dostępności. W przeciwieństwie do złota i srebra, których złoża są rozsiane na całej powierzchni Ziemi, platyna wydobywana jest w zaledwie kilku krajach. Jej śladowe ilości znajdywane są m.in. w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Etiopii i Zimbabwe. Największy monopol dostawy platyny na rynki światowe należy jednak do Republiki Południowej Afryki. W przypadku, gdy złoża konkretnego metalu szlachetnego należą do jednego kraju, cena jest uzależniona od panującej w nim sytuacji ekonomicznej. Niestety RPA od wielu lat zmaga się z dużymi problemami politycznymi, które obejmują także kwestie budżetowe. Na początku 2023 roku inflacja w tym kraju wynosiła zaledwie 4% - wynika to jednak z faktu, że aż 34% obywateli zdolnych do pracy nie posiadała żadnego zatrudnienia. Niestabilne dostawy energii elektrycznej, koszty wydobycia i produkcji platyny, rażąca polaryzacja ekonomiczna, częste zamieszki na tle rasowym i olbrzymi deficyt sektora finansów publicznych sprawiają, że rozwój gospodarczy w RPA jest bardzo spowolniony. To natomiast przekłada się na wahający się kurs platyny, a także jej okazjonalną dostępność. Tutaj funkcjonuje tzw. reguła niedostępności, która w przypadku inwestorów i kolekcjonerów działa wyjątkowo silnie. Inwestowanie w platynę staje się dla kolekcjonerów czymś ekscytującym, nowym i ciekawym - dlatego korzystają z okazji, gdy metal ten jest dostępny po atrakcyjnym kursie.

Cena platyny rośnie - z czego to wynika?

Kolejnym aspektem rosnącej popularności platyny jest stosowanie jej w wielu zasadniczych branżach. Mowa tutaj m.in. o koniunkturze motoryzacji. Ponad 40% wszystkich skupowanych zasobów platyny jest zużywanych do produkcji katalizatorów do samochodów z silnikiem Diesel. Wynika to z faktu, że metal ten przyspiesza procesy utleniania. Do wzrostu popytu na platynę przyczynia się także rozwój technologii ekologicznych, które cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród konsumentów. Nie można również zapomnieć o branży medycznej. Platyna nie jest podatna na korodowanie i jest najmniej reaktywnym metalem szlachetnym, dzięki czemu może być wykorzystywana w protetyce. Produkuje się z niej m.in. wypełnienia stomatologiczne, protezy kończyn i rozruszniki serc. Coraz prężniejszy rozwój branży ekologicznej i postęp medyczny sprawiają, że zapotrzebowanie na platynę stopniowo rośnie.

Warto również pamiętać o tym, że pewne branże regularnie skupują platynę, ponieważ jest ona niezbędna do produkcji ich podstawowego asortymentu. Mowa tutaj przede wszystkim o jubilerstwie. Platyna - podobnie jak złoto - cieszy się bardzo dużą popularnością wśród miłośników pięknej biżuterii. W przeciwieństwie do złota oraz srebra nie pokrywa się ona patyną nawet przez wiele lat po dokonaniu zakupu. Przemysł elektroniczny również zwiększa popyt na platynę. Surowiec ten wykorzystuje się m.in. do produkcji światłowodów i wyświetlaczy LCD. Jak widać, platyna jest wykorzystywana w różnych branżach - zarówno tych rozwijających się, jak i mocno zakorzenionych w światowym przemyśle.

Moneta czy sztabka - czyli jak inwestować w platynę?

Inwestowanie w platynę niczym nie różni się od lokowania kapitału w inne metale. Podobnie jak w przypadku złota lub srebra możliwy jest zakup sztabek i monet bulionowych. Kolekcjonerów z pewnością ucieszy to, że na rynku dostępne są platynowe wersje ponadczasowych klasyków numizmatycznych. Monety takie jak Britannia, Australijski Kangur, Kanadyjski Liść Klonowy lub Wiedeński Filharmonik prezentują się tak samo pięknie i imponująco, jak warianty wykonane ze złota. Wystarczy jednak rzucić okiem na kilka ofert, aby zauważyć znaczącą różnicę w cenach. Dla przykładu jednouncjowy Amerykański Orzeł wykonany ze złota w styczniu 2023 roku kosztował ok. 9000 zł. Wersja platynowa jest dostępna już za ok. 6500 zł. Jej zakup oznacza więc oszczędność ponad 2000 zł, które można przeznaczyć na inne inwestycje. Lokowanie kapitału w platynie umożliwia stworzenie imponującej kolekcji monet, które będą zachwycać swoim blaskiem przez wiele lat.

Warto również przyjrzeć się różnym ofertom platynowych sztabek. Są one dostępne w różnych wariantach wagowych, dzięki czemu każdy inwestor może dostosować zakup do swoich możliwości finansowych. Zakup sztabki często jest znacznie bardziej opłacalny niż monety platynowej. Wynika to z niższej premii powyżej kursu metalu. Oznacza to, że większa ilość kruszcu w danym produkcie oznacza niższą cenę zakupu. Kupno wyrobów platynowych warto również planować w krótszych odstępach czasu. Gwałtowne wahania ceny za uncję są dobrą okazją do tego, aby zainwestować od razu w kilka monet lub sztabek. W przypadku platyny kupno i sprzedaż powinny więc odbywać się w wąskim przedziale czasowym.

Zakup fizycznej platyny - gdzie ją kupić i jak przechowywać?

Co do tego, gdzie kupić platynę, tutaj sprawa również wygląda dokładnie tak samo, jak w przypadku innych metali lokacyjnych. Zarówno sztabki, jak i monety bulionowe dostępne są w mennicach i bankach centralnych. Warto również sprawdzić oferty salony metali inwestycyjnych. Innym sposobem na pozyskanie platyny jest zakup sztabki lub monety od osoby prywatnej. Należy jednak pamiętać o tym, że korzystanie z tego typu ofert wiąże się z bardzo dużym ryzykiem. Dużym plusem inwestowania w platynę jest to, że w przeciwieństwie do złota bardzo ciężko ją sfałszować. Wysoka temperatura topnienia sprawia, że ciężko jest "nadziać ją" innymi metalami. Nie zmienia to jednak faktu, że potencjalni oszuści nadal mają duże pole do popisu, co czego motywuje ich rosnąca podaż - mogą przyjąć przedpłatę i zablokować numer kupującego, wysłać mu zupełnie inny przedmiot lub okazać fałszywą dokumentację. Dlatego - podobnie jak w przypadku srebra lub złota - zaleca się inwestowanie w platynę jedynie poprzez zakup w autoryzowanym salonie metali lokacyjnych lub w mennicy.

Dużym plusem inwestowania w platynowe monety lub sztabki jest też to, że są one bardzo odporne na wszelkiego rodzaju uszkodzenia. W przypadku złota i srebra należy uważać, aby nie uszkodzić kruszcu nawet podczas wyciągania go z ochronnego opakowania. Monety są podatne na zarysowania, które mogą znacznie obniżyć ich pierwotną wartość. Tymczasem platynę wystarczy przechowywać w sejfie lub szufladzie pancernej. Nie ma więc potrzeby inwestowania w dodatkowe akcesoria i ponoszenia dodatkowych wysokich kosztów.

Młode metale szlachetne, czyli czy warto zainwestować w platynę?

Jak zawsze w przypadku inwestowania, odpowiedź brzmi: to zależy. W dobie kryzysu finansowego nie ma czegoś takiego jak inwestycja bez ryzyka. Nieważne, w co się inwestuje - monety z platyny, złota czy srebra - zawsze należy liczyć się z tym, że kursy mogą gwałtownie spaść. Giełda metali lokacyjnych potrafi bowiem zaskoczyć gwałtownym wzrostem cen poszczególnych kruszców. Rynek platyny jest jednak z pewnością warty uwagi. Metal ten posiada duży potencjał inwestycyjny i kusi swoją okazjonalną dostępnością, dlatego cieszy się ogromną popularnością wśród inwestorów, którzy lubią ryzyko.

Warto pamiętać o tym, że kursy platyny - tak jak w przypadku palladu - są niestabilne i prawdopodobnie takie pozostaną przez wiele lat. Zakup tego metalu w dowolnej postaci może wiązać się z koniecznością długiego oczekiwania na korzystny kurs, który przyniesie zyski. Inwestowanie w platynę może jednak przynieść imponujące zyski, porównywalne do tych osiąganych przy lokowaniu kapitału w złocie. Wystarczy spojrzeć na wykresy z ostatnich dwóch lat. W połowie marca 2020 roku cena platyny - a konkretnie jej uncję - wynosiła jedynie niecałe 600 zł. Wynikało to z faktu, że w trakcie pandemii COVID-19 wiele branż wykorzystujących ten metal wstrzymało lub ograniczyło działalność. Po niecałym roku jednak cena uncji platyny wynosiła już ok. 1200 zł - czyli wzrosła o ponad 100%. Inwestycja w platynę fizyczną może więc okazać się ciekawym sposobem na dywersyfikację portfela inwestycyjnego.